Jako przerywnik w dzierganiu swetra powstała podkładka.
Mam dość dziwne biurko, właściwie jest to stara maszyna do szycia, pamiątka po babci, przykryta blatem wykonanym przez znajomego stolarza. Blat jest pokryty okleiną wrażliwą na zarysowania więc aby ją chronić, powstała lniana podkładka z "jabłonką" :)