czwartek, 29 sierpnia 2013

Czas powrotów

Wakacje dobiegają końca, czas wracać do domu. Pani Misiowa spakowała walizkę i wraz z synkiem wyruszyła do Krakowa, do Pana Misia Cała misiowa familia ma poważne zadanie do wykonania - będą umilać Zosi debiut w przedszkolu :)





Pozdrawiam serdecznie :)

niedziela, 25 sierpnia 2013

Beskidzka objazdówka część 2

Z Krempnej pojechaliśmy do Kotani, gdzie także udało nam się wejść do środka - akurat trwały przygotowania do ślubu.




Lapidarium


Kolejny przystanek - Świątkowa Wielka






Miedzy zwiedzaniem cerkwi znaleźliśmy też czas na krótki spacer przez nieistniejącą wieś Świerzową Ruską. O tym, że kiedyś była tu spora wieś świadczą zdziczałe sady i liczne kapliczki przy drodze.





Jeszcze na koniec Świątkowa Mała



W kalendarzu sierpień ale w Beskidzie pachnie już jesienią. Z niecierpliwością czekam aż buki się wyzłocą. I znowu zamiast szyć i dziergać będę się włóczyć z aparatem po bezdrożach :)
Pozdrawiam serdecznie

sobota, 24 sierpnia 2013

Beskidzka objazdówka część 1

Chyba powinnam zmienić nazwę bloga, bo coraz mniej na nim moich małych cudów, za to przybywa relacji z weekendowych włóczęg. Nie inaczej było i dzisiaj - koleżanka zaprosiła mnie na objazdówkę, miał to być mały plener fotograficzny szlakiem beskidzkich cerkwi.
Pierwszy przystanek - Chyrowa, jeszcze spowita poranną mgłą






Przystanek drugi - Huta Polańska


przez rozbitą szybkę w drzwiach zaglądam do środka




na górce za kościołem liczne okazy dziewięćsiłu


Kolejny postój w Krempnej



Chrystus nauczający i ikona chramowa święci Damian i Kosma, patronowie cerkwi



stary ikonostas z 1664r. Chrystus Pantokrator w otoczeniu Matki Bożej i Jana Chrzciciela oraz ikony 12 apostołów

feretron z XVIIIw., Matka Boża z Dzieciątkiem






figura św. Mikołaja





Ciąg dalszy niebawem

Dobrej niedzieli :)


sobota, 17 sierpnia 2013

Dni Pamięci Śladami Kultury Łemkowskiej

Ilekroć bywałam w Bałuciance zastanawiałam się, czy kiedykolwiek uda mi się zobaczyć wnętrze cerkwi. I wreszcie wczoraj nadeszła ta wiekopomna chwila, w świeżo wyremontowanej cerkwi odprawiono mszę ekumeniczną.





Po mszy św. wszyscy udali się na pobliski cmentarz, gdzie poświęcono pamiątkową tablicę i odprawiono modlitwę za zmarłych mieszkańców Bałucianki i Wólki.





Remont cerkwi wciąż trwa, brakuje jeszcze ławek, nie skończono też ogrodzenia. Na ten cel kwestowano przed wejściem do cerkwi, każdy darczyńca otrzymywał pocztówki z z pamiątkową pieczęcią. Również Koło Gospodyń przyłączyło się do kwestowania, przygotowując pyszne ciasta.
Kolejnym punktem programu była watra na pobliskich Przymiarkach, którą sobie odpuściłyśmy wybierając spacer do Iwonicza.
Cieszą takie inicjatywy, zapomniana cerkiew odżyła, znów modlą się w niej wierni. Szkoda tylko, że przypomniano sobie o niej dopiero wtedy, gdy skradziono z niej cenne ikony, których niestety nie udało się odzyskać.

przygotowania do watry





czwartek, 15 sierpnia 2013

Sznurkowo - bursztynowo

Robiąc sznurkowy abażur przyszedł mi do głowy pomysł na naszyjnik. Przy pomocy laleczki dziewiarskiej uplotłam długi sznurek, złożyłam go na 3 części a do jednej przyszyłam bursztyny. Do kompletu wydziergałam na szydełku bransoletkę, też ozdobioną bursztynami. I tak powstał dość przaśny zestaw, w sam raz na lato :)


niedziela, 11 sierpnia 2013

Niechaj zabrzmi Bukowina w wiatru szumie

Z turystycznym pozdrowieniem dla Marii z Pogórza  :)

WGB usłyszałam po raz pierwszy jakieś 20 lat temu, oczywiście w Trójce. To była audycja wspominająca Wojciecha Bellona, gęsto okraszona piosenkami. Musiały one wywrzeć na mnie duże wrażenie, skoro pamiętam to do tej pory.
Dziś miałam okazję wysłuchać Bukowiny na żywo, dzięki gospodarzom rymanowskiego Hotelu - Restauracji Jaś Wędrowniczek, którzy zaprosili zespół do siebie. I chociaż jak wspominał Wacław Juszczyszyn zespół gra już czterdzieści lat, ich piosenki się nie starzeją. Rosną nowe pokolenie, które je śpiewają, tak tez było dzisiaj - z zespołem śpiewała niemal cała publiczność: młodzież i nieco starsi, i siwi panowie też :)