Jak podaje radio, nad naszym krajem trwają przeloty ptaków. Coś jest na rzeczy, bo dwa bliżej niezidentyfikowane osobniki przysiadły nad moim biurkiem a spora gromadka zagnieździła się w artillo
Mam cichą nadzieję, że ta ptasia ferajna okaże się zwiastunem cieplejszych dni, wbrew ponurym prognozom synoptyków.
Mimo wszystko - dobrego tygodnia :)
Czy ja dobrze widzę? Czy na półce nad biurkiem siedzi Florek?! Sama go uszyłaś...?;)
OdpowiedzUsuńTak mi te Twoje ptaszyska coś przypominają, może trochę tukany z tym dziobem, trochę bajkowe, trochę egzotyczne; Florek wypisz-wymaluj siedzi na półce; bardzo brakuje mi Bigosa; pozdrawiam serdecznie, Maniu.
OdpowiedzUsuńB., Marysiu - tego "Florka" wyszperała moja siostra w lumpeksie :)
OdpowiedzUsuńA ptaszyska rzeczywiście tukanowate wyszły, przyda sie trochę egzotyki w oczekiwaniu na wiosnę :)
Dobrego tygodnia!