Przy dodatnich temperaturach czapkę z powodzeniem zastępuje szydełkowa opaska:
opaskę prezentuje troszkę rozczochrana Dorka :) |
Zamiast grubego szala, ludowy komin uszyty z zielonej dresówki i materiału przypominającego góralskie spódnice
I koniecznie kolorowa torebka z klapką udekorowaną ćwiekami :)
Prawda, że od razu robi się weselej?
Pozdrawiam serdecznie
Dla mnie najpiękniejszy jest ten komin. Jest ekstra w te ludowe motywy!
OdpowiedzUsuńKomin, torba i opaska w swych kolorach bardzo rozweselają szaro-burą zimę.
OdpowiedzUsuńTen ludowy motyw to z tęsknoty za górami, cały styczeń bez wędrówek!
OdpowiedzUsuńChyba tym postem zmotywowałam zimę, całe popołudnie sypie śnieg :)
Pozdrawiam Was serdecznie
Tylko kolorem w tę burość! człowiek popada w jakąś depresję bez światła i kolorów, wyjątkowo mam w tym roku dość takiej zimy, u nas nawet śnieg nie popadał; pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMaryniu, u nas odrobinę sypnęło a dziś halny zwiewa te nędzne resztki, ciśnienie leci w dół, tylko żywe kolory i morze kawy moga nas uratować :)
UsuńSerdecznosci
W moim przypadku taka terapia raczej by nie pomagała. Uczęszczam na terapię behawioralną Łódź i muszę przyznać, że jak do tej pory to terapia behawioralna przynosi najlepsze efekty. Pomaga walczyć z depresja i lekami.
OdpowiedzUsuń