środa, 9 marca 2016

Troszkę sutaszu

Zamarzyły mi się sutaszowe kolczyki, pasujące do śliwkowych martensów. Sześć godzin szycia i klejenia i oto są :)






Kolejne zajęły mi juz tylko ok. 4 godzin, nabieram wprawy :)





Pozdrawiam serdecznie

2 komentarze: