poniedziałek, 4 marca 2013

Niezły pasztet...

... z selera. W kilku miejscach (nie tylko na blogach kulinarnych ale też w czasopismach) spotkałam się z przepisem na pasztet z tego niepozornego warzywa i wszędzie autorzy przepisów byli zgodni - jest pyszny, smakuje jak mięso i trudno się domyślić, że głównym jego składnikiem jest seler. Cóż było robić, musiałam i ja spróbować :)
Trochę zmodyfikowałam przepis, który jest przewidziany chyba dla armii wygłodniałych żołdaków ( 1 kg selera i aż 6jajek!!!), zrezygnowałam z bułki tartej i kostki margaryny. Chciałam uzyskać pasztet, który można rozsmarować na chlebie.
Oto mój nieco zmodyfikowany przepis:

1 seler
2 marchewki
4 ząbki czosnku (bo lubię ale można dać mniej lub zastąpić go cebulą lub delikatniejszym porem)
1 jajko
sól, pieprz, majeranek, kurkuma
odrobina oleju i wody

Seler starłam na tarce o dużych oczkach a marchewkę pokroiłam w cienkie plasterki. W rondlu rozgrzałam olej i wrzuciłam marchewkę, podsmażyłam kilka minut i dodałam pokrojony na drobno czosnek. Gdy czosnek zaczął wydzielać mocny aromat, dodałam seler i wodę, przykryłam pokrywką i dusiłam wszystko na małym ogniu prawie godzinę. Po ostudzeniu do masy dodałam jajko i przyprawy, przełożyłam do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia i piekłam ok. 60min w 180 stopniach.

Pasztet istotnie ma ciekawy smak. Doskonale smakuje z razowym chlebem.
Pozdrawiam :)



4 komentarze:

  1. Znam ten przepis. Mój miał trochę inny skład, ale smak nieziemski. Swego czasu robiłam go zawsze na wyjście do znajomych i nikt nigdy nie zgadł z czego jest zrobiony.
    Smacznego Maniu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję :) Też bym miała kłopot z identyfikacją składu, bo seler zazwyczaj występuje w potrawach w śladowych ilościach.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, Maniu, u mnie nie przejdzie! na pewno jest pyszny; a te 6 jaj na 1 kg selera, to może chodzi o jego lekkość, żółtka wymieszać, a białka ubić, i wtedy jest jak piórko delikatny; pozdrowienia serdeczne ślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu z tymi jajkami masz rację, istotnie w przepisie było coś o pianie z białek. Ale jak dla mnie pasztet z 1kg selera to stanowczo za dużo, pewnie bym go jadła miesiąc :)
      Kłaniam się :)

      Usuń