Pastorałka drzew
A cóż to lasowie
Starzy w śniegach bukowie
Zwierz pomyka po jedlinie
Dary niesie ku dziecinie
A drzewczka nie
A cóż to jest kot
Miglanc no i śpioch
Ale siedzi przy Dziecinie
Dni przesypia na pierzynie
A drzeweczka nie
A cóż to jest wół
Ani wie co bór
Ale w stajni ważny srodze
Zasłania Marię przed mrozem
A drzeweczka nie
A cóż to jest niedźwiedź sam
Ale się raduje Pan
Kiedy misiek gra na skrzypkach
Kiedy w szopie nutka hipka
A drzeweczka nie
No a czegóż dudka w śpiewie
I łóżecka w Betlejemie
Z jodły białej i z buczyny
Z klonów małych jaworzyny
Więc drzeweczka też
No a czegóż ta niebieska
Szopa w ktorej Dzice mieszka
A cóż szumi nad górami
Jak nie jedla z aniolami
Więc drzeweczka też
Kazde sie za króla zdaje
Strojne w śniegu gronostaje
Niosą szyszek berla złote
Próchna diament złożą w szopę
Gleryja
(Jerzy Harasymowicz)
Maniu, jeszcze raz radosnych Świąt, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWzajemnie Marysiu :)
OdpowiedzUsuńNo, widzę że pastorałkowa płyta się kręci... ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, dziś prosto z lasu :)