Jesień tego roku łaskawa, rozpieszcza nas piękną aurą a jednak niektóre przezorne jednostki już kompletują zimowe akcesoria. Na przykład moja siostra upatrzyła sobie w pewnej sieciówce grubaśne rękawiczki w odstraszającej cenie. Dlatego przeszukałam swoje zasoby i wydziergałam jej bardzo podobne.
Pewnie niebawem powstanie czapka do kompletu :)
Pozdrawiam serdecznie
Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńI ten cudny kolor...
Pozdrawiam serdecznie.
Cudo !!!! Chyba sobie kupię druty
OdpowiedzUsuńGrubaśne, na pewno są ciepłe. Kolor mega odjechany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoże jakis kursik???? Obrazkowy ;)
OdpowiedzUsuńKasiu, Węszynosko, Aniu - dziękuję :) Rzeczywiście rękawiczki są z grubej włóczki a zrobione na dość cienkich drutach, zeby były zwarte i ciepłe. Mrozy w nich nie straszne :)
OdpowiedzUsuńWęszynoskko - kup sobie druty, to bardzo relaksujące zajęcie. A rekawiczki są robione najprostszym wzorem, tzw.ryżem pojedynczym http://www.hypermail.pl/abc_robotek_na_drutach/str/sploty_podstawowe.html
Pozdrawiam Was serdecznie :)
A właśnie miałam zapytać, czy to aby "ryżem" robione? cieplutkie widać, a jak czapa do tego, to komplet fajny będzie; dobrze ma Twoja siostra z Tobą; pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMarysiu, miał być wzór w supełki ale nieładnie wyglądał, za gruba włóczka. A siostra do końca zimy pewnie zażyczy sobie jeszcze innych akcesoriów :)
UsuńSerdeczności