piątek, 14 grudnia 2012

W lesie

Kiermasz świąteczny już w środę a ja jestem w lesie, filcowym lesie :)


A jeśli las, muszą być grzyby. Co prawda niejadalne ale jakie dekoracyjne!


Miłego weekendu :)

6 komentarzy:

  1. W takim lesie nawet nie strach się zgubić!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zważywszy, że żaden zwierz się w nim nie czai :)

      Usuń
  2. Cudności, muchomorki bardzo dekoracyjne, i te świerczki na patyczku, pewnie można też zawieszać je na sznureczku; będziesz, Maniu, wystawiać na kiermaszu? w takim razie udanej pogody i mnóstwa kupujących życzę; pozdrawiam serdecznie, a dziś leje z nieba, siąpiąco i kapiąco jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak Marysiu, wystawiam moje "rękoczyny" :) A zaraz po kiermaszu czeka mnie nie lada wyzwanie - siostrzeniec zażyczył sobie.... świerszcza! Technika wykonania dowolna ale mała to pociecha, nie mam pojęcia jak się do tego zabrać.
      Serdeczności :)

      Usuń
    2. No, no, świerszcz ma tyle chudych nóżek, i sam też nie gruby, gdybyś szyła go "tildowo", miałabyś strasznie dużo trudnego przewijania; może na szydełku, a w odnóża jakieś druciki dla sztywności, sama nie wiem; dasz radę, bo Ty jesteś bardzo dokładna, pa.

      Usuń
    3. Właśnie myślałam o szydełkowym, bo taki uszyty to w rękach Jaśka długo by nie przetrwał :)
      Serdeczności :)

      Usuń